Welcome, 2012.
Mam nadzieję, że będę bardziej jak mój pies. Jak zwykle pozwalamy sobie doświadczyć tego rodzaju szczęścia?
Mój pies kocha życie, bez względu na wszystko.
Mogliśmy codziennie iść na boisko, aby zagrać, a Ace nadal skoczył z radości za każdym razem.
„Och, wow!” Wydaje się, że mówi. „Tak się cieszę, że tu jesteś!”
Ma prawie 6 lat. Cieszę się, że wciąż ma w sobie trochę szczeniaka. Może spać (i chrapać) przez cały dzień, ale nadal uwielbia dobrą przygodę, dobrą bieg, dobrą grę w pościg.
To zdjęcie zostało zrobione w domu moich rodziców w Wigilię Bożego Narodzenia, prawdopodobnie ulubione miejsce Ace’a. Ale się tak graniczy za każdym razem, gdy gra na zewnątrz, gdziekolwiek.
Spróbuję też tak żyć. Być szczęśliwym, po prostu bycie.
Nie obchodzi mnie, kim jesteś – pies, przyjaciel, przypadkowy czytelnik. Niech się spełnią wszystkie Twoje marzenia.